Miałem ostatnio okazję poznać nie jedną, a dwie książki n.t. psychologii pieniędzy. Żeby było jeszcze fajniej, obydwie książki były autorstwa pisarzy, których bardzo lubię. Claudia Hammond, brytyjska psycholożka i dziennikarka, znana mi była z bardzo fajnych „Emotional Rollercoaster” i „Time Warped” (ta druga wyszła u nas jako „70 minut na godzinę„). Dan Ariely pojawiał się zaś na łamach tego bloga już wielokrotnie, jako autor licznych książek n.t. ekonomii behawioralnej, m.in. „Szczera prawda o nieuczciwości” czy „Zalety Irracjonalności„.

Ze względu na krótki odstęp między ukończeniem obydwu książek, pomyślałem, że ciekawie byłoby je ze sobą zestawić w jednym wpisie. Jak mają się do siebie? Co w nich znajdziemy? Jeśli masz wybrać jedną, to którą?

„Mind over money” to rozległy przegląd badań nt. tego jak myślimy o pieniądzach. Claudia Hammond jest bardzo sprawna w takim przeglądowym ujęciu tematów. Zarówno teraz, jak i przy wcześniejszych książkach o emocjach czy czasie, potrafi w niemal 400 stron wcisnąć naprawdę ogromny kawał psychologicznej wiedzy w poruszanym temacie, odnosząc się do niego z wielu różnych stron i perspektyw. Całość przyprawiona jest odrobiną prywatnych przemyśleń i wniosków, dzięki czemu nie wydaje się być tylko bezmyślnym przytoczeniem dostępnych badań, czuć pewien personalny sznyt całości.

Tematyka jest bardzo rozległa. Nasze postawy nt. pieniędzy. Jak wpływają na nas różne formy (pieniądze vs karty). Uczciwość cen i ich racjonalizacja. Mentalne portfele. Jak pieniądze lub ich brak wpływa na naszą etykę i chęć pomocy innym. Jak niedobór pieniędzy wpływa na nasze zdolności poznawcze. Jest tego dużo i co najważniejsze, widać, że autorka nie szukała badań po łebkach, tylko zrobiła naprawdę solidny przegląd, wielowymiarowo patrząc na poruszane sprawy.

Pewną wadą jest natomiast styl. Mam dziwne wrażenie, że Claudię czyta mi się z każdą książką coraz gorzej. „Emotional Rollercoster” czytało się super, „Time Warped” miejscami przynudzał, w „Mind over money” – mimo bardzo ciekawej tematyki i wielu autentycznie nowych i intrygujących dla mnie rzeczy – było nawet gorzej. Nie jestem w stanie wskazać gdzie konkretnie leży problem, ale był na tyle wyraźny, że odejmuję pół punktu od ostatecznej oceny.

„Mind over money” Claudia Hammond

Poziom: 3/5  – nawet doświadczeni w temacie nauczą się czegoś nowego

Ocena: 4.5/5

Książkę możesz kupić np. tutaj

W porównaniu z „Mind over Money”, „Dollars and Sense” wykazuje się mniejszym zakresem i większą głębią. Ilość poruszanych tematów jest nieporównywalnie mniejsza, niż w przypadku „Mind over money” . Płacenie z góry vs płacenie po kawałku, poczucie uczciwości, mentalne portfele, wpływ oczekiwań na docenienie wartości, relatywizacja cen i wartości. Można by próbować powiedzieć, że MoM próbował mówić nie tylko o tym, jak my myślimy o pieniądzach, ale też jak pieniądze wpływają na nas. Tymczasem DaS skupia się niemal wyłącznie na kwestii tego, jak my myślimy o pieniądzach.

To powiedziawszy, choć obydwie książki bardzo cenię, to chyba DaS u mnie wygrywa. MoM zwraca uwagę zakresem, ale DaS zdobył mnie głębią. Nie poruszył żadnego tematu, który byłby dla mnie nowy. O wielu z poruszanych efektów czytałem już dosłownie kilkadziesiąt razy (a niekiedy i uczyłem o nich podobną ilość ;) ). A jednak moje zrozumienie niemal każdego z nich zostało przez autorów autentycznie pogłębione. Wyszedłem z tej książki z faktycznie pełniejszym zrozumieniem rzeczy, które wydawało mi się, że znałem i o których uczę i uczyłem. Muszę to docenić.

Styl książki jest też lepszy, niż w wypadku książki Claudii. Dobrze Danowi zrobiło wzięcie sobie współautora – ich wzajemne przykłady, delikatne przytyki i naturalny humor sprawiają, że tą książkę czyta się naprawdę miło – nawet lepiej niż dotychczasowe książki Ariely’ego. Jednocześnie też nie ma tych przykładów czy prób humoru na tyle, by odwracały uwagę od treści. Jeśli miałbym na coś ponarzekać, to za długie – także w porównaniu z MoM – sekcje podsumowujące całą książkę. Jednocześnie jednak piszę te słowa jako ktoś, kto wielokrotnie stykał się z poruszanymi kwestiami. Jeśli czytasz o nich po raz pierwszy, może to być dla Ciebie większym odkryciem.

„Dollars and sense”, Dan Ariely i Jeff Kreisler

Poziom: 4/5 – nieco wyspecjalizowana w zakresie, nawet doświadczeni w temacie nauczą się czegoś nowego

Ocena: 5/5

Książkę możesz kupić np. tutaj


No dobra, to teraz pytanie: chcę się nauczyć o pieniądzach. Którą książkę kupić?

Najlepiej? Obydwie. Najpierw przeczytaj Claudię (wtedy styl nie będzie w kontraście tak przeszkadzał), potem Dana. Zostaniesz z naprawdę solidnym wprowadzeniem do tematu, pogłębionym w wielu obszarach. Choć książki częściowo się pokrywają, nie jest to nigdy marnotrawstwo lektury. Obydwie wnoszą coś swojego.


Jeśli nie chcesz lub możesz kupić obydwu, cóż, tu robi się trudniej. Na koniec dnia, mimo, że oceniam ją nieco niżej, przeciętnemu czytelnikowi polecam raczej „Mind over Money”. Szersze ujęcie tematu, ugryzienie go z tak wielu różnych perspektyw jest jednak czymś co trzeba docenić.

Jednocześnie jednak moim prywatnym zwycięzcą jest tu Ariely – bo książka jest po prostu dużo głębsza, tam gdzie trzeba.

No i przede wszystkim największymi zwycięzcami jesteśmy tu my, czytelnicy. Nie jedna, a dwie naprawdę dobre, konkretne książki w temacie w tak krótkim odstępie czasu? Cudownie :)



Masz pytanie z zakresu kompetencji miękkich/soft skills? Kanał Self Overflow dostarcza odpowiedzi z tego zakresu, dostosowanych w szczególności do potrzeb osób z sektora IT. Co tydzień nowe filmy z odpowiedziami na pytania od naszych widzów!

Przykładowe pytania:

 

Podziel się tym tekstem ze znajomymi:
Następny wpis
Poprzedni wpis