Rozwój Osobisty dla Początkujących
Rozdział 1.4 – Mity i pułapki rozwojowe
Rozwój osobisty to dziedzina z ogromnym potencjałem. Niestety, znajdzie się w niej również sporo pułapek i mitów, które mogą przeszkodzić w skutecznym korzystaniu z tych narzędzi. Dlatego chciałbym zakończyć wprowadzenie do tej książki poprzez omówienie kilku spośród najczęstszych zagrożeń, jakie mogą tu wystąpić. Nie będzie to omówienie pełne – napisałem całą oddzielną książkę tylko o takich mitach, a i ona nie wyczerpuje tematu! To, co znajdziesz w tym rozdziale zdecydowanie wystarczy jednak na początek Twojej przygody z rozwojem.
Skąd się biorą te mity i pułapki? Dlaczego trzeba na nie uważać w dziedzinie, która jest wszak skupiana na usprawnianiu siebie? Są dwie przyczyny, ściśle zresztą z sobą powiązane.
1) My, ludzie. Nie jesteśmy idealni. Bywamy leniwi czy roszczeniowi. Chcemy – jako społeczeństwo – wierzyć w proste, cudowne rozwiązania. Skłonności te wyrażamy także w zakresie rozwoju osobistego.
2) Rozwój to biznes. Rozwój osobisty to naprawdę spory rynek. Co równie istotne – to bardzo mało przejrzysty rynek, pełny ofert, których skuteczność trudno jest bezpośrednio zweryfikować. Nawet najlepsze oferty wymagają tu bowiem własnego zaangażowania klienta, co niestety umożliwia uzasadnianie nieskuteczności kiepskich ofert brakiem takiego zaangażowania ze strony tego klienta. W połączeniu z pragnieniem szybkich, prostych i bezbolesnych rozwiązań z punktu pierwszego tworzy to idealne środowisko dla „sprzedawców marzeń”. Ludzi nieuczciwie obiecujących rozwiązania, których wiedzą, że nie zdołają dostarczyć, liczących, że klienci się nie zorientują.
No dobrze, wiemy skąd biorą się te pułapki. A jakie są najczęstsze?
a) Zmień mnie bez mojego wysiłku – „Przyjdę do Ciebie na sesję, przeczytam Twoja książkę, Ty zrobisz swoje czary-mary i ja się zmienię. W końcu płacę, wiec wymagam.” Można by porównać taką osobę do kogoś, kto chciałby, aby jej dietetyk schudł za nią.
Jasne, fajnie jest sobie pomarzyć o tym, że zmienimy się bez własnych starań. Ale to po prostu nie przejdzie. Chcesz się zmienić – musisz w to włożyć wysiłek. Już o tym mówiliśmy, ale wolę to jeszcze potwierdzić.
b) Ma być zawsze i wszędzie przyjemnie – duża część środowiska rozwojowego „choruje” na „pozytywicę” – obsesję n.t. tego, że zawsze i wszędzie powinno być miło, fajnie i przyjemnie, połączoną z usilnym wypieraniem i negowaniem wszelkich mniej przyjemnych uczuć. W rzeczywistości, o ile nie jesteś osobą zaburzoną, będziesz miał gorsze dni. W rzeczywistości niektóre rzeczy, które będziesz musiał zrobić dla osiągnięcia sukcesu nie będą przyjemne. Niekiedy trzeba wybrać między przyjemnością i skutecznością. Im szybciej to zaakceptujesz, tym łatwiej będzie Ci działać.
c) Zasady mnie nie obowiązują – „Tak, każdy musi przejść przez ten proces, ale ja powinienem już to umieć. Bo jestem wyjątkowy.” albo „Tak, wiem, że się spóźniłem, ale miałem naprawdę dobry powód.” W jednym i drugim przypadku, przy takiej mentalności stawiasz się w pozycji p.t. „mnie reguły nie obowiązują”. Niestety, reguły jak najbardziej obowiązują i o ile społecznie możesz jeszcze uniknać konsekwencji ich złamania (do czasu!), o tyle w większości innych obszarów nie ma takiej opcji. Im prędzej zdasz sobie z tego sprawę, tym lepiej dla Ciebie.
d) To zbyt piękne, aby było prawdziwe – jeśli coś wydaje się zdumiewająco proste, tanie, itp. to prawdopodobnie takie po prostu jest. Łatwo dać się złapać w pułapkę własnej chciwości w takiej sytuacji – pułapkę, którą niektórzy guru rozwojowi jeszcze rozwijają, mieszając chciwość z motywacją i proaktywnością.
e) Otaczaj się odpowiednimi ludźmi – „Spędzam czas tylko wśród pozytywnych, wspierających mnie ludzi.” Cóż, pomijając fakt, że jest to jeden z objawów wspomnianej „pozytywicy”, jest to najprostszy sposób do iście sekciarskiego zgubienia się w rozwoju. Nie chodzi o to, żeby na siłę spędzać czas z ludźmi toksycznymi. Jednak odcinanie się od ludzi „nie dość pozytywnych”, itp. zamyka Twoje horyzonty, zamiast je wzbogacać. Często jest też ucieczką – zamiast przepracować w sobie to, co utrudnia nam kontakt z taką osobą, łatwiej jest ten kontakt zerwać (i uniknąć tym samym potrzeby zmiany).
Jeśli trafisz w jakichś materiałach rozwojowych na rady zachęcające do wpadania w którąś z tych pułapek, moja sugestia: bądź bardzo ostrożny. W najlepszym przypadku ktoś spróbuje Ci zaraz coś sprzedać.
Ćwiczenie: Co jeszcze?
Na spokojnie przemyśl swoje oczekiwania n.t. rozwoju osobistego i tego co wg Ciebie powinno ten rozwój wspierać. Czy są tam jakieś wyidealizowane fantazje n.t. zmiany? Jakieś zachowania, które w gruncie rzeczy służą unikaniu pracy nad sobą, pod pretekstem usprawniania siebie? Co możesz zmienić w tym zakresie.
Aby nie popadać zbytnio w emocjonalną ocenę, która ułatwia wpadnięcie w wiele takich pułapek, zadbaj o to, by przy wykonywaniu tego ćwiczenia co 5-10 minut robić sobie krótką przerwę, podczas której wykonasz w pamięci kilka działań matematycznych. Ten prosty trik już skłoni Cię do bardziej racjonalnego i analitycznego myślenia.
Rozwój Osobisty dla Początkujących jest dostępny ZA DARMO. Są to informacje na tyle ważne i podstawowe, że chcieliśmy zadbać o ich udostępnienie jak najszerszej publiczności, także osobom które mogły nie być jeszcze zdecydowane na zakup materiałów rozwojowych (lub po prostu nie było ich na to stać).
Jeśli jednak chcesz z tych informacji korzystać nieco wygodniej, w formie e-booka, lub też po prostu docenić pracę włożoną w zebranie i przygotowanie tego poradnika czy w działalność autora - możesz to zrobić kupując ebook, dostępny na MindStore.
Dzięki za wsparcie :)